poniedziałek, 9 stycznia 2017

Minerały Ameryki Południowej.


Buenos dias! Hola!
Dzisiaj chciałybyśmy się pochylić nad zagadnieniem „ogólno-geograficznym”, a mianowicie minerałami Ameryki Południowej. 
 Otóż kontynent ten, o czym niewielu wie, jest bogaty w wyjątkowe minerały. W Brazylii znajdują się złoża największych i najbardziej efektownych ametystów (zabarwiona fioletowo odmiana kwarcu), które tworzą tam rzadkie i niezwykłe formy zwane szczotkami ametystowymi skupiającymi się w geodach.


                                                         
Ametysty wydobywane w Brazylii są ozdobą wielu skarbców i klejnotów koronnych oraz zbiorów mineralogicznych.

Kolejnym minerałem brazylijskim (występującym również w Urugwaju) zasługującym na uwagę jest agat- piękny, układający się w wielobarwne wstęgi kamień półszlachetny tworzący się podczas dawnych procesów zastygania lawy, do której przedostawała się krzemionka odpowiedzialna za powstawanie charakterystycznych pasów.





           
Jego walory artystyczne były i są wykorzystywane w tworzeniu przedmiotów ubarwiających niejedną kolekcję swym niecodziennym wyglądem.

Przejdźmy teraz do mniej znanych, choć równie pięknych minerałów, jakim jest na przykład muskowit- minerał skałotwórczy z grupy mik. Oszlifowany, wykorzystywany był czasem jako szyby okienne zamiast niedostępnego wówczas szkła. Występuje on również w Brazylii.


Następnym minerałem, którego możecie spotkać podczas swej geologicznej wędrówki po Ameryce Południowej jest hübneryt- odmiana wolframitu. Znaleźć go można w Peru i w Boliwii.


Strzeżcie się! Geologiczna podróż przez ten kontynent nie jest wolna od pułapek czyhających na łatwowiernych- możecie paść ofiarą pirytu- minerału naśladującego swoją barwą złoto. Na tym kończy się jednak jego podobieństwo do szlachetnego kruszcu- jest on mało odporny na czynniki zewnętrzne- nawet dotknięcie pirytu palcem może spowodować pojawienie się w ciągu kilku dni rdzy na jego powierzchni. Stosowany jest również jako proszek polerski i zamiast krzesiwa do rozpalania ognia.


Na zakończenie opowiemy jeszcze o obiektach geologicznych, które minerałami nie są. Mowa tu o bursztynie i kopalu- wykorzystywane już od początku ludzkiej cywilizacji do wyrobu pięknych ozdób ciało bezpostaciowe- żywica z rosnących przed milionami lat drzew. W Ameryce Południowej główne złoża kopalu występują w Kolumbii.






Oraz o różach pustyni- nierealnych, abstrakcyjnych formach, które powstają pod wpływem odparowania soli, jest więc to, tak zwany, ewaporat. Znajduje się je na pustyni Naska w Peru.


Mam nadzieję, że artykuł ten przybliżył Wam fascynujący świat minerałów Ameryki Południowej, który zasługuje na poznanie i dalsze zgłębienie. Prezentowane zdjęcia wykonałam niedawno w Muzeum Mineralogicznym w Szklarskiej Porębie i w Kamieniu Pomorskim- jest to dowód na to, że Amerykę Południową można odkrywać również w polskich muzeach.
                                                                                        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz